Ostatnio pojawiło się wiele zimnych słów o kadrach. Jedne były pisane ot tak, dla napinki, inne przemawiające za wprowadzeniem pewnych zmian.
Wiele razy zdarza się że nie wiadomo czemu gra gracz x a nie gracz y. Wyjsciem z tej sytuacji mogłoby być stworzenie rankingu u20, ale cóż... Problemem jest zapewne to, że nikomu sie go nie chce prowadzić, albo nie ma pomysłów na odpowiednią formę rankingu. Tyle napinki, konkretów brak. Chociaz zdarzy sie że skaut prowadzi wlasny ranking, ale to są wyjątki. Moglibyśmy uniknąć wielu niesmaków jakby to było prowadzone przez każdego skauta, ale z drugiej strony pracują z własnej checi, taki ranking może zająć sporo czasu i możliwe że trudniej byłoby znaleźć ludzi na miejsce skauta. A co z atmosferą? Z sezonu na sezon coraz gorzej, jedni rezygnują z kadr bo wyników nie ma, inni bo im sie to nie podoba. Dziwnym trafem, że zainteresowanie kadrami wzrasta w momencie przegranej, albo medalu. Chociaż ostatnio to nawet medal nie pasuje bo został 'źle zdobyty'. Dziwne jest to że przed meczem większości tych ludzi nie widać.
Jeśli każdy z nas dołoży jedna cegiełkę, razem stworzymy kadrę bardzo silną. Aktualnie tego nie ma, pojawiaja sie prowokatorzy, napinacze i genialni taktycy których nie ma przed meczem. Pojawiaja sie osoby które nie wiedza czy dadzą rade, maja słomiany zapal. Czy tak to powinno wyglądać? Praca w sztabie jest dobrowolna ale stresujaca, moim zdaniem każdy kto ma czas, komu sie nudzi i ma chęci powinien pomóc. Można trenować graczy, pomagać przy taktyce etc. Możliwości jest wiele, wystarczy chcieć. Kadry ostatnio stały sie otwarte dla każdego. Stwórzmy razem silną kadre, kadre która wygra z losowością silnika. Kadre przygotowaną na każdą okazje.
PS. zaznaczam iż jestem osobą nie zwiazaną ze sztabem, ot taki zwykly szary gracz ht ze mnie.
autor:anonim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz